Muzyka metalowa – krótka charakterystyka

Ten gatunek muzyki swoimi początkami sięga lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Pionierem wśród wielu wykonawców tej muzyki jest Judas Priest, który właśnie jako pierwszy postanowił wykonywać taką muzykę. Początkowo metal nie został zbyt mile przyjęty, wzbudzał mieszane uczucia, jednakże już w następnej dekadzie stał się jednym z gatunków muzycznych, który najszybciej się rozwijał. W tym właśnie czasie swą popularność zaczęły zdobywać takie zespoły jak: Iron Maiden, Mettalica, Slayer czy Tank. Lata dziewięćdziesiąte stanowiły dalszy rozwój tego gatunku muzyki, a także powstanie licznych podgatunków. Wśród nich wymienia się black metal, grunge, nu metal czy trash metal. Końcówka lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia to czas, gdy muzyka metalowa była znana już na całym świecie, a liczba jej fanów cały czas rosła. W tych latach kilka zespołów stało się kultowych, a wśród nich wymienia się Metallicę czy Nirvanę.

Wraz z nadejściem kolejnego stulecia, popularność muzyki metalowej ciągle rosła, a rzesza fanów zwiększała się z dnia na dzień. Na początku dwudziestego pierwszego wieku scena muzyczna należała do Linkin Parku czy Papa Roach. Chociaż obecnie pozostałe gatunki muzyki zrzeszają większe ilości słuchaczy, to jednak fani muzyki metalowej są uważani za tych najbardziej oddanych i zdolnych do poświęceń, ponieważ są oni w stanie jeździć na koncerty swoich ulubionych zespołów po całej kuli ziemskiej.

“Metalowe” ciekawostki

W historii muzyki wpisuje się wiele ciekawych historii. Wśród nich można wiele znaleźć na temat zespołów metalowych. W tym akapicie zostaną przestawione wybrane anegdotki ze świata muzyków tworzących ciężkie brzmienie.

Pierwszą ciekawostką, o której warto wspomnieć jest historia kapeli metalowej, która nie koncertowała, ponieważ… wokalista bał się hałasu! Brzmi trochę absurdalnie, nieprawda? Jednak historia ta jest prawdziwa. Mowa tutaj o nie wszystkim znanym zespole Hatebeak. Na swoim koncie mają trzy albumy, które stworzone zostały w klimacie death metalu oraz grindcore’u. 27-letni wokalista, Waldo obawia się występować ze względy na możliwość uszkodzenia słuchu przez hałas jaki powstaje na koncertach.

Skoro mowa już o hałasie jaki przynoszą koncerty zespołów metalowych, to nie sposób nie wspomnieć o koncercie Motorhead, który był głośniejszy od wielkiego wybuchu. Ta informacja również brzmi niemożliwie, jednakże nie bez powodu ten legendarny zespół nosił tytuł “najgłośniejszego na świecie”. W 1986 roku muzyka którą grali podczas jednego ze swoich koncertów osiągnęła wartość 130 decybeli! Impreza ta odbywała się w teatrze Varity znajdującego się w Cleveland. Ze względu na tak mocne brzmienie, sufit zaczął pękać i na głowy fanów posypał się z niego tynk.

Kolejną bardzo ciekawą i absurdalna anegdotą jest historia dotycząca powstania okładki jednego z albumów legendarnego zespołu, jakim jest Pantera. Mowa tutaj o okładce przedstawiającej mężczyznę, który dostaje pięścią bardzo potężny cios w twarz. Kim był owy człowiek? Otóż był nim jeden z fanów, który postanowił dobrowolnie wziąć udział w sesji zdjęciowej. Wykonanie tego zdjęcia trochę trwało, a mężczyzna ten oberwał w twarz aż 80 razy!

Teraz coś ze świata kreskówek. Twórczy słynnych “Simpsonów” zaliczyli niezłą wtopę, tym samym irytując dość mocno wszystkich metalowców. O co chodziło? W jednym z odcinków wyemitowanych w 2014 roku, jeden z bohaterów serialu przedstawiającego losy żółtoskórej rodzinie, nazwał grupą “death metalową” zespół Judas Priest. Ogromna fala krytyki i atak nadciągający ze wszystkich stron spowodował, że twórcy kreskówki postanowili okazać swoją skruchę w dość nietypowy sposób. Otóż zamiast zwykłej notki wyrażającej przeprosiny, postanowili umieścić w czołówce kolejnego odcinka postać Barta wielokrotnie piszącego na tablicy zdanie “Judas Priest is not death metal”“. Musicie przyznać, że to bardzo oryginalny sposób na przeprosiny.

Czy wiecie, że można być uzależnionym od metalu? Nie? No to już wiecie. Co więcej w Szwecji, uchodzącej za stolicę tolerancji, jeden z fanów muzyki metalowej został uznany przez sąd za osobę nieuleczalnie chorą, która wymaga solidnych zastrzyków ciężkiego brzmienia. W dodatku oprócz “leczenia” finansowego, ma zagwarantowane on urlopy, podczas których może jeździć na różne koncerty. Czy jest wśród was osoba, która właśnie zdiagnozowała u siebie uzależnienie od metalu?

Dla miłośników kotów również znajdzie się odpowiednia ciekawostka. Pewnego razu jakiś uczony postanowił sprawdzić reakcję kotów na muzykę metalową. Aby zrealizować swój pomysł, złapał przypadkowego kota i założył mu na głowę słuchawki. Po włączeniu muzyki z tego gatunku, źrenice zwierzęcia się rozszerzyły, a jego tętno znacznie się podniosło. Ten sam kot podczas słuchania muzyki klasycznej wydawał się być zrelaksowany. Doświadczenie to może dać do myślenia.

Ostatnią ciekawostką jaką pragnę się z wami podzielić dotyczy kultowego zespołu - Nirvana. Związana jest z samobójczą śmiercią lidera tej grupy muzycznej. Mowa tutaj oczywiście o samym Kurcie Cobainie. To zdarzenie przyniosło falę samobójstw wśród jego fanów. Zdarzenie to przyczyniło się nawet do wielu badań, które miały na celu sprawdzenie negatywnego wpływu muzyki metalowej na psychikę osób słuchających. Obecnie można znaleźć sporo informacji na ten temat, jednakże nie zapominajmy o tym, że posunięcie się do targnięcia na swoje życie musi być spowodowane przez wiele czynników, a nie tylko słuchanie danej muzyki. Co ważne słuchanie muzyki ma również korzystny wpływ na organizm człowieka. Związane to jest z produkcją hormonów szczęścia , czyli endorfin, które wydzielają się podczas tej czynności. Hormony te przyczyniają się nie tylko do polepszenia samopoczucia, ale również i zdrowia. Stąd też można wysnuć wniosek, że słuchanie metalu sprzyja szczęściu i zdrowiu.

Subkultura metalowców

Świat muzyki metalowej, choć niektórym może wydawać się nieciekawy i kojarzony jest jedynie z głośna muzyką i krzyczącym wokalistą, skrywa w swojej historii wiele ciekawych zdarzeń. Muzyka metalowa to nie tylko ciężkie brzmienia i wykonawcy ubrani na czarno, ale to także subkultura zrzeszająca ludzi w różnym wieku i o różnych poglądach. Wiele osób szuka w niej ukojenia, rozładowania złych emocji czy też po prostu dobrej zabawy. Powodów, dla których wśród fanów tego gatunku muzyki znajduje się tak wiele odrębnych jednostek jest bardzo wiele. Typowy fan metalu ubiera się w ciemne stroje, nosi glany i swoim stylem wzbudza “grozę”. Jednakże należy pamiętać, że są to często uczynni ludzie, o dobrym sercu, którzy nie różnią się niczym od pozostałych osób.